Witam,
Chciałbym poruszyć temat ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego z dnia 5 sierpnia 2015 r, która wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2016 r., czy może ktoś już z Was drodzy koledzy i koleżanki zastanawiał się nad jej skutkami?

Moje osobiste obawy to można by napisać hamulec dla podziałów rolnych, w zasadzie ilość ich zmaleje prawie do zera,
skoro podziały będą musiały być zatwierdzane przez Dyrektora ANR i to z tego co rozumiem tylko na poszerzenie innego gospodarstwa...
Wiemy doskonale, że dużo podziałów rolnych było po to by zabudować te grunty domami jednorodzinnymi co w mojej okolicy pobudzało w jakimś stopniu gospodarkę. Teraz będzie to prawie nie możliwe, bo nawet jak nam się uda podzielić to może być problem ze sprzedażą gdy się okaże, że jednak sąsiad by kupił ten grunt tylko dużo taniej i będzie miał prawo iść do sądu o ustalenie ceny gruntu. A co gorsza możemy mieć problem ze sprzedażą bo sąsiad np. nie ma uregulowanego stanu prawnego, bądź nie ma np. przeprowadzonej sprawy spadkowej... albo jest kilkunastu właścicieli z czego część jest za granicą i może być problem z ustaleniem czy "nie są" zainteresowani swoim prawem do pierwokupu.....

Mam pełno obaw jak to ma wyglądać.
Czy może ktoś zagłębił się w ten temat i widzi jakieś dobre strony tej ustawy?

Pozdrawiam.

W ustawie jest mowa o podziale "gospodarstwa rolnego". Bardziej bym się martwił prawem pierwokupu, gruntów o powierzchni większej niż 1 ha :) Ale to bardziej jako właściciel niż geodeta :)

Pozwolę sobie załączyć cytaty z ustaw, bo jednak uważam, że będzie to dotyczyć nas geodetów - niestety


Art. 55-3 Kodeks cywilny
. Za gospodarstwo rolne uważa się grunty rolne wraz z gruntami
leśnymi, budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią
lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą, oraz prawami związanymi z
prowadzeniem gospodarstwa rolnego.

Art6. Ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego
Jeżeli wskutek przeniesienia własności nieruchomości rolnej albo jej części miałby nastąpić podział gospodarstwa rolnego, przeniesienie własności nieruchomości rolnej albo jej części może nastąpić w przypadku, gdy:
1) powierzchnia użytków rolnych, które pozostaną własnością zbywcy, będzie nie mniejsza niż powierzchnia użytków
rolnych niezbędna do prowadzenia działalności rolniczej (podstawowa norma obszarowa użytków rolnych
w gospodarstwie rolnym), a zbywana nieruchomość rolna albo jej część wraz z nieruchomościami rolnymi nabywcy
utworzą bądź powiększą gospodarstwo rolne lub
2) powierzchnia nabywanych użytków rolnych wraz z nieruchomościami rolnymi nabywcy stanowiącymi jego własność
będzie większa niż powierzchnia użytków rolnych, które pozostaną własnością zbywcy, lub
3) zbywana nieruchomość rolna albo jej część obejmuje użytki rolne nieprzylegające do innych użytków rolnych wcho-
dzących w skład tego samego gospodarstwa rolnego zbywcy, ale przylegające do nieruchomości rolnej wchodzącej
w skład gospodarstwa rolnego i stanowiącej własność nabywcy, lub
4) przy umowie zamiany różnica powierzchni zamienianych użytków rolnych liczonych w hektarach przeliczeniowych,
o których mowa w przepisach o podatku rolnym, nie przekracza 10%, lub
5) ma na celu racjonalne ukształtowanie granicy między nieruchomościami rolnymi, lub
6) własnością zbywcy pozostanie grunt pod budynkiem mieszkalnym wraz z innymi obiektami budowlanymi oraz grun-
tami do nich przyległymi, niezbędnymi do właściwego korzystania z budynku mieszkalnego, których łączna po-
wierzchnia nie przekracza 0,5 ha, oraz zbywana nieruchomość rolna albo jej część wraz z nieruchomościami rolnymi
nabywcy utworzą bądź powiększą gospodarstwo rolne.

[/i]
i dalej punkt 4:

4. Dyrektor oddziału stwierdza, w drodze decyzji, że dopuszczalny jest podział gospodarstwa rolnego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w wyroku z dnia 24 stycznia 2013 roku:
(...) Gospodarstwo rolne stanowią bowiem określone jego części składowe, w tym przede wszystkim grunty rolne jeżeli wraz z pozostałymi składnikami stanowią zorganizowaną całość gospodarczą. (...)

Oczywiście nie chcę się tu kłócić z ustawą, ale uważam, że nie wyklucza ona całkowicie podziałów rolnych, może je tylko trochę ograniczyć :)

Oczywiście że nie wyklucza tylko znacznie komplikuje :)