Jaka jest różnica pomiędzy koniecznością a żądaniem przekazania sprawy do sądu przez stronę w postępowaniu rozgraniczeniowym? Czy w trakcie rozgraniczenia nieruchomości możliwe jest ustalenie granic znacznie odbiegających od granic wynikających z dokumentów? Czy w przypadku usprawiedliwionej nieobecności jednej ze stron wypełnia się protokół ustalenia granic w postępowaniu rozgraniczeniowym? Do czyich obowiązków należy dbałość o utrzymywanie stałych znaków granicznych, w tym koszty urządzenia i utrzymywania tych znaków zgodnie z przepisami prawa?
Konieczność przekazania sprawy do sądu wynika z przebiegu rozprawy rozgraniczeniowej i przepisów prawa. Po wyczerpaniu określonych w ustawie warunków organ administracyjny umarza postępowanie i z urzędu przekazuje sprawę do rozpatrzenia przez sąd.
Art. 34 pgik. Spór co do przebiegu linii granicznych
1. Jeżeli w razie sporu co do przebiegu linii granicznych nie dojdzie do zawarcia ugody lub nie ma podstaw do wydania decyzji, o której mowa w art. 33 decyzja o rozgraniczeniu nieruchomości ust. 1, upoważniony geodeta tymczasowo utrwala punkty graniczne według ostatniego stanu spokojnego posiadania, dokumentów i wskazań stron, oznacza je na szkicu granicznym, sporządza opinię i całość dokumentacji przekazuje właściwemu wójtowi (burmistrzowi, prezydentowi miasta).
2. Organ, o którym mowa w ust. 1, umarza postępowanie administracyjne i przekazuje sprawę z urzędu do rozpatrzenia sądowi.
Art. 33. 3 pgik. Strona niezadowolona z ustalenia przebiegu granicy może żądać, w terminie 14 dni od dnia doręczenia jej decyzji w tej sprawie, przekazania sprawy sądowi.
Zaloguj się i wykup dostęp aby odblokować pozostałą części artykułu.