Jakiego liberalnego RODO?
Skąd bierzesz dane podmiotów/stron jak robisz wznowienie? Pgik mówi że za dane i ich aktualność odpowiada starosta. Łaski nie robi. Na każdym z powiatów którym pracuje nie ma problemów z uzyskaniem takich informacji. Mało tego - posłuchajcie szkoleń organizowanych przez SGP - czy to pani Pietrzak czy pan Łuczyński wszyscy mówią to samo.
Off Topic
No to jedziemy po kolei:
Skąd biorę dane? - oczywiście z dokumentów uzyskanych w drodze zgłoszenia pracy gedezyjnej z ośrodka - jakiś haczyk w tym pytaniu czy co :)? Jeden warunek - trzeba mieć szczęście, żeby ośrodek - o, przepraszam - STAROSTA - prowadził ten zasób zgodnie z wytycznymi określonymi w przepisach :) Mówimy o tych samych przepisach które nakazują wykonywanie MPZP naście lat wstecz, przekazywanie plików w standardzie GML itp.
Zazdroszczę, tak wiesz, po polsku, że współpracujesz z ośrodkami, które zapewniają Ci wszelkie niezbędne dane. Bo rozumiem, że dostajesz wypis z EGIB i tam masz dokładne, aktualne dane? W moim przypadku taka sytuacja trafia się raz na pięc robót. To są realia naszej obecnej geodezji i jakości danych w bazach.
Z całym szacunkiem dla pani Pietrzak i pana Łuczyńskiego - poznałem, byłem na wykładach, uczestniczyłem w dyskusjach, szanuję za wiedzę merytoryczną - należałoby zadać pytanie kiedy ostatnio te osoby były w terenie? Pamiętam, że na jednych z wykładów pani Pietrzak sama zakończyła dyskusję stwierdzeniem, że "przepisy przepisami a jak jest to każdy wie" :)
Jedyne co pewne w geodezji to - żeby zdać trzeba mówić jak jest w przepisach a nie jak jest w życiu :)