Postępowanie w razie nieusprawiedliwionej nieobecności jednej ze stron podczas rozgraniczenia.
Brak dokumentów, żeby zastosować art. 31 ust. 2 pgik. Przechodzimy do ust. 3.
Czy w przypadku nieobecności jednej strony i spisania protokołu granicznego tylko z jedną stroną sporu (bo druga w toku postępowania oświadczenia nie składa i nie kwestionuje przebiegu granicy) - będzie stanowiło podstawę do wydania przez organ decyzji o rozgraniczeniu?
Wiem, że nieusprawiedliwione niestawiennictwo nie wstrzymuje czynności geodety i brak obecności szkodzi stronie...
Z jednej strony mam wątpliwości, bo takie załatwienie sprawy nie kończy faktycznego sporu... a z drugiej przecież nie zawsze mamy do czynienia z granicami spornymi - dopiero kiedy strony nie składają zgodnego oświadczenia mówi się o sporze.
Reasumując uważam, że w przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności można spisać protokół tylko jednostronnie i przekazać dokumentację do wydania decyzji o rozgraniczeniu.
Co Wy myślicie?