Monkazm, ja nie mam operatów z tyczenia sieci, wszędzie gdzie robiłem inwentaryzację to dopisywałem tyczenie, bo w sumie taka była prawda. Jeszcze nie dostałem info z wynikami weryfikacji, ale jak dostanę, to się podzielę info. A to, że nie dostarczałem do ośrodka szkiców tyczenia, nie oznacza że tego nie robiłem. Jest napisane w rozporządzeniu "Rodzaj i liczba PRAC oraz opracowań geodezyjnych i kartograficznych..." Ja wykonałem pracę, nie wykonałem opracowania geodezyjnego.
Dla mnie pracą było wytyczenie obiektu, a skoro prawnie nie trzeba było z tego sporządzać dokumentacji dodatkowej to jeszcze lepiej (PGiK, art 12c, punkt 2). Szkic tyczenia zawsze był przekazywany firmie, która kopała sieć, a nie do ośrodka.
Po drugie podbił się pod tym geodeta uprawniony, który świadczy że pod jego kierunkiem rzeczywiście robiłaś tyczenia. Więc raczej kitów nie powinien składać.