Nie mam doświadczenia w pracy z rogranieczeniami, ale dzisiaj sobie o tym trochę czytam i zastanawia mnie sens dla którego rozgraniczenia przeprowadza wójt. Bo w miastach to rozumiem wszystko jest w jednym miejscu. Ale jak to się odbywa w małych gminach? Urzędnicy sprawdzają jakoś materiały dostępne do rozgraniczenia? Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić przepływ informacji. Jestem pewna że jest tu dużo osób z doświadczeniem w powyższej kwestii. Byłabym ogromnie wdzięczna za jakąś informację.